No to pora na mój kolejny warsztat.
Tym razem trafia Stug... od razu powiem że jest piękny wypusty z 2012 są powalające, pięknie z detalowane i samo sklejalne. Nie no tak na poważnie jak na razie wszystko świetnie się skleja, jedno do drugiego idealnie pasuje... sama przyjemność.
Jak na razie efekt niewielki ale dopiero dzisiaj zacząłem:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz